31.08.2015

"Życie a śmierć - Lily i James" artystycznym spojrzeniem Tigry #2

       Tak, dobrze przeczytaliście. O to przed wami kolejna, druga już odsłona z cyklu "Życie a śmierć - Lily i James" artystycznym spojrzeniem Tigry. A więc na razie nie przedłużając, przedstawiam wam efekt mojej kilkudniowej, wakacyjnej nudy, przed pójściem do szkoły :)

Zacznę od takiej sobie Lily tyłem. Trochę mi to nie wyszło, ale wiadomo, że mogło być gorzej.

A oto... Przed wami sukienka Lily z balu! Jak wam się podoba?

To jest Lily w moim wykonaniu, zainspirowana pomysłem bloga. Tak, wiem, jest brzydka. I nie piszę tego po to, żebyście mówili, że się mylę, bo wiem, że mam rację. Rysunek publikuję tylko po to, żebyście za jakiś czas mogli zobaczyć jakie zrobiłam postępy, gdy narysuję ją ponownie.

A tutaj stoi sobie jakaś osóbka w płaszczu z różdżką w dłoni. To również jest przyszła historia na blogu, która mnie zainspirowała.

Tutaj, macie drzewo, wokół którego obwiązany szal jednego z domów. Jak myślicie, którego? I co to może znaczyć?
No dobra, a teraz pora na ukazanie mojej dwudniowej obsesji/nauki rysowania oczu. Tak więc, na początek moje pierwsze dzieło. Oko Lily. Podoba się?



Jak zapewne wszyscy się już domyślili, to jest oko Jamesa. Trudno było zgadnąć prawda :P Chyba jestem z niego najbardziej zadowolona.
To... To nie wiem czyje jest oko. Nic mi nie przychodzi do głowy. Może Lunio... Albo Dor... Nie wiem. A wy jak myślicie, czyje to oko?


I oto kolejne oko, z którego jestem zadowolona. Oko Ann. Podoba się?
I na koniec oko, które będzie miało znaczenie w kolejnych rozdziałach bloga. Ale nie zdradzę do kogo należy. To będzie niespodzianka ;)


A tutaj, proszę bardzo, macie taki rysunek ze świątecznej gry w butelkę w dormitorium dziewczyn.

I na koniec rysunek, który mnie, podoba się najbardziej. Mianowicie jest to wilkołak w czasie przemiany! Prawdę mówiąc, na żywo jest ładniejszy, ale jestem z niego mega zadowolona.


       No dobra, jeśli chodzi o rysunki to na tyle. Chcę was teraz poinformować, że już jutro zaczyna się... Uwaga, uwaga... Nowy rok szkolny! Te wakacje strasznie szybko zleciały, prawda? No ale cóż... Skoro zaczyna się szkoła, to będzie też mniej czasu na pisanie bloga. Jednak postaram się wejść w regularność i planuję pisać rozdział na tydzień. Nie obiecuję, że na pewno mi się uda. Może się zdarzyć, że raz, będą dwa rozdziały w tygodniu, a innym razem może nie pojawić się żaden. Naprawdę postaram się być regularna, ale nic nie obiecuję.
       Kolejna sprawa, jest nieco inna. Dziś mamy 31 sierpnia, czyli... DZIEŃ BLOGERÓW! Z tej okazji wszystkim blogerom składam najlepsze życzenia. Weny, pomysłów, czytelników, komentarzy i obserwatorów. Kreatywności i cierpliwości do pisania. Natchnienia! Spełnienia marzeń! Czasu!!! I wszystkiego, czego jeszcze byście sobie życzyli, ja wam życzę XD
       Na koniec chciałabym tylko powiedzieć, że jest mi smutno, że tak mało osób komentuje rozdziały, miniaturki... I notki w ogóle. Dlatego, jeśli chcecie szybko następny rozdział, czekam na 5 komentarzy pod tym rozdziałem, a jak będzie ich ok. 7-9 to pojawi się jeszcze dodatkowo miniaturka.
       To chyba na dzisiaj tyle. Pozdrowionka :D

PS.: Jak tam minęły wam wakacje? Fajnie było? Gdzie byliście? Odpoczęliście? Do której klasy teraz idziecie? Jeśli chcecie, odpowiedzcie ;)

14 komentarzy:

  1. Czekam na kolejne rozdziały <3 a rysunki cudowne *-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jak inni też skomentują, to rozdział będzie niedługo :D

      Usuń
  2. Dajesz, świetny blog! Nie mogę się doczekać rozdziału, serio masz talent! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi się najbardziej podobają te oczy i wilkołak. :D
    Wakacje były okej, mogłyby być lepsze.
    Idę sobie do klasy 3. I to jest trochę jak 5 w Hogwarcie, bo mam 15 i są te egzaminy, co jest odpowiednikiem SUMów. xD Nieee... Ja się nie będę uczyć na egzaminy, tylko na SUMy XD

    OdpowiedzUsuń
  4. *okrzyk zaskoczenia*
    Nie! Ty wiesz, że ja to chciałam skomentować, prawda? Nie złość się na mnie, no! T.T
    Odzyskałam laptopa i będę komentować!
    No nie patrz się tak na mnie... *podleciała do niej i mocno przytuliła*
    KOmentuję, komentuję, póki gimnazjum nie pochłonie większości mojego czasu... Aż strach pomyśleć co będzie jutro...
    Ale dzisiaj jest dzisiaj i nie można się zdołować, nie? :D
    Oczy są świetne <3
    Jednak oko Lily coś mi nie pasuje... Gdzieś czytałam, że źrenica zawsze jest w centrum tęczówki... Ale nieważne. Ja nie o tym.
    Lily w kapturze nie jest zła ^^
    Hmm... Szalik? Nie wiem... List przeprosinowy dla Lily od Snape? Albo Lily porwana i zostawiła wskazówkę? Nie wiem...
    A. I wejdź na e-mail... Chyba mam dla ciebie propozycję ^^
    A teraz - wybacz. Idę dokończyć rozdział na bloga ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra, dobra, niech ci już będzie. Wybaczam ;P
      Gimnazjum nie jest aż takie straszne ;) Pomyśl, co ja mam, jak jutro pierwszy dzień liceum o.O
      Fajnie, że oczy co sie podobają. Co do oka Lily, to było to pierwsze oko jakie narysowałam i źrenica faktycznie jest ciut za wysoko, ale w kolejnych projektach się poprawiłam :)
      Tak, Lily w kapturze jest zła.
      Co do szalika... To tak naprawdę nie mam pomysłu co może oznaczać. Po prostu lubię rysować drzewa :3 A zapytałam was, bo może podsuniecie mi jakiś pomysł :P Hah... Ja przebiegła XD
      Teraz ty wejdź na e-maila i mi odpisz ;)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. I dziękuję ci za piąty komentarz :D
      Rozdział już się pisze. Pojawi się jutro, najpóźniej po jutrze :)

      Usuń
  6. Okey komentuje póki mam chwilę bo pani od fizyki tak bardzo nas kocha że w piątek postanowiła nas zapytać z materiału z poprzedniego działu który przerabialismy przed wakacjami.
    Obrazki jak zwykle cudne i patrząc na nie ubolewam nad brakiem talentu do rysowania.
    Lily stojąca tyłem wyszła pięknie. Wygląda jakby na kogoś czekała może na Rogacza ?
    Sukienka panny Evans boska. Dzięki temu rysunkowi można lepiej sobie wyobrazić jak wwyglądała na balu.
    Ruda w kapturze nie wyszła ci zbyt dobrze ale i tak lepiej niż gdybym to ja próbowała ją narysować. Na tym rysunku wygląda tak jakby kogoś chciała śledzić. Hmmm może ten rysunek przedstawia ją na jakieś misji dla Zakonu ?
    Nie wiedzieć czemu wydaje mi się że rysunek 4 jest powiązany z 3. Może na czwartym Lily pokazana jest w tej samej sytuacji co na 3 tylko ukazana jest od pasa w dół ?
    Rysunek drzewa jest bardzo ładny i chyba podoba mi się najbardziej ze wszystkich. Wydaje się taki inny i tajemniczy. Wydaje mi się że jest to szalik jakiegoś Gryfona. Co może oznaczać ? Za bardzo niczego się nie domyślam ale może któryś z uczniów został porwany i zawiązał swój szalik jako jakąś oznake ? A może jakiś chłopak/dziewczyna umówił się w tym miejscu ale nie mógł przyjsc bo dostał szlaban a nie mógł znaleźć swojego wybranka/wybranki i przywiązał szalik do której przyczepił wiadomość o szlabanie ?
    Najbardziej podoba mi sie chyba to czerwone oko które patrząc na ostani rysunek należy do wilkołaka. Czyżby niedługo któryś z bohaterów miał bliskie spotkanie z wilczkiem którym najprawdopodobniej będzie Lunatyka ?
    Pozdrawiam
    Obliviate

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow świetnie piszesz a obrazki prześliczne ��❤

    OdpowiedzUsuń
  8. Nieeee! Dałam se sprawe że w tym roku sum'y! :c
    Nie poradze sobie!
    Enigma
    PS: To ja Likierkowata tyle że bardzie w „Potterowskiej" odmianie

    OdpowiedzUsuń